Jechaliśmy rankiem do Wałbrzycha przez oblepiony śniegiem postindustrial. W fabrycznych budowlach poprzez wybite okna wystawiały głowy młode brzozy. Wszystko, co cenne, było doszczętnie opędzlowane...
„Piszę tych kilka słów, żeby ci powiedzieć, iż cię kocham. Ty wiesz, kto".Baptiste obejrzał kartkę z obydwu stron i znów przeczytał te dwa zdania.Serce zaczęło mu kołatać, ogarnęło go...
Miłośnicy procesu OSTATNI BOHATEROWIE od lat wyczekiwali, kiedy autor powróci do opowieści o OSS i oto stało się - wspomagany poprzez doświadczonego redaktora i wydawcę w osobie swojego syna...