Pierwszym spostrzeżeniem przy lekturze Ucieczki bez kresu jest brak typowej dla Rotha cesarskokrólewskiej tonacji. Jakby los bohatera, porucznika Franciszka Tundy, nie pozostawiał dla niej miejsca. Powieść jest staranna w następujących po sobie epizodach. Nie zaburzają ich ładu retrospekcje. Czytelnik towarzyszący porucznikowi Tundzie ze zwykłego obserwatora ekspresowo staje się uczestniczącym świadkiem zdarzeń. To cecha wielu powieści Rotha, wynikająca z jego pracy dziennikarskiej. Być jak najbliżej tego, co opisywane, nie tylko w klimacie, ale też w detalach i portretach ludzi, umiejętnie stosować skrót – wszystko to wynajdziemy także w Ucieczce bez kresu. Tytuł powieści od razu wyznacza jej perspektywę. Po szerokiej wojnie Tunda – podobnie jak Odys – pragnie wrócić do domu. Ale Itaki już nie ma. Austria przestała być ojczyzną. Narzeczona Irena, którą pozostawił idąc na front, wychodzi za mąż i przenosi się do Paryża. Nie ma więc także Penelopy. Powrót staje się ucieczką: od koszmarów wojny i zastanej po wojnie sytuacji.(ze wstępu Pawła Huellego)Tytuł oryginału: Die Flucht ohne Endeseria procesu: Joseph Roth. Dzieła skatalogowaneISBN: 9788378661948Kod paskowy: 9788378661948Autorzy: Roth JosephTłumaczenie: Lipton ElżbietaRok wydania: 2017Kod wydawcy: 31486ilość stron: 192Oprawa: TwardaPKWiU: 58.11.19.0Format: 15.1x20.9Głębokość (mm): 17Waga: 0.34Język oryginału: niemieckiJęzyki: polskiGrupa towarowa: Książka
Ta strona używa plików cookies. Czytaj więcej »