Kobieta, pan, dwupokojowe mieszkanie, jedna doba – można żeby rzec: solidnie ograniczona czasem i przestrzenią akcja. I byłaby to choćby prawda, gdyby bohaterowie, opowiadając siebie, raz po raz...
Jechaliśmy rankiem do Wałbrzycha przez oblepiony śniegiem postindustrial. W fabrycznych budowlach przez wybite okna wystawiały głowy młode brzozy. Wszystko, co cenne, było doszczętnie opędzlowane...
„Piszę tych kilka słów, żeby ci powiedzieć, że cię kocham. Ty wiesz, kto".Baptiste obejrzał kartkę z obydwu stron i znów przeczytał te dwa zdania.Serce zaczęło mu kołatać, ogarnęło go...