W szkole klasztornej Leonora nauczyła się piec chleb, zmywać naczynia, prasować, robić na drutach, czytać i pisać. Nauczyła się na dodatek, iż nigdy nie powinna mówić na głos tego, co myśli. Posada...
Jechaliśmy rankiem do Wałbrzycha przez oblepiony śniegiem postindustrial. W fabrycznych budowlach poprzez wybite okna wystawiały głowy młode brzozy. Wszystko, co cenne, było doszczętnie opędzlowane...