Dochodzi do zdarzenia, którego nie mógłby wywołać żaden związany Rejestrem Tabu czy prawem siły obywatel Podziemia: górski goblin morduje mieszkańca świata ludzi. Okazuje się, że jest to część...
Alicyzacja: droga na szczytEugeo ponownie spotyka dziewczynę, za którą tęsknił od najmłodszych lat - Alice. Jednak w żadnym stopniu nie przypomina ona przyjaciółki z wioski Ruild. Ponadto zjawia...
Pokonanie Najwyższego Kapłana zostało okupione śmiercią Eugeo i zniszczeniem psychiki Kirito. Od zażartej walki minęło pół roku. Alice i przykuty do wózka Kirito schronili się w wiosce Ruild....
Kirito i Eugeo zmierzają ku zajmowanemu przez Najwyższego Kapłana ostatniemu poziomowi Centralnej Katedry, kredowobiałej wieży stanowiącej symbol Kościoła Aksjomatu. Kolejne potyczki z Rycerzami...
Po trzystu latach niepokojów Podziemie wreszcie zostało zjednoczone.,,Zagubione dziecko Vectora", które pojawiło się nie wiadomo skąd, pokonało boga ciemności i doprowadziło do zawarcia pokoju....
Książka Moje komiksy. Vol. 1. Od Tajfuna do Supermana zabiera czytelnika w nostalgiczną, lecz także całkowitą odniesień do współczesności, podróż przez fantastyczne światy. Wszystko inicjuje się na...
Tym razem, chciałbym zaproponować pewne odczytanie kilkudziesięciu komiksów, które być może okaże się niebanalne zarówno dla odbiorcy zaznajomionego z tym medium, jak i czytelnika, który dopiero...
Polski przekład popularnej przygodowej mangi. Tytułowa gra różni się od wirtualnych potyczek. Śmierć w tym alternatywnym świecie oznacza śmierć w rzeczywistości. Niestety, kolejni chętni do...
"To Kirito... Mój Kirito wrócił". Drugi dzień ostatecznego eksperymentu obciążenia w Podziemiu. Po pokonaniu najpotężniejszego Rycerza nierozłączności w Armii Świata Ludzi, Bercouliego, i...
Pięćdziesięciotysięcznej armii - dowodzonej poprzez boga ciemności Vectora, alias Gabriela Millera - stawiają czoła pięciotysięczne Siły Obrony Świata Ludzi pod wodzą Rycerza nienaruszalności...
Jeśli książkę porównalibyśmy do dystyngowanego doktora Jekylla z powieści Roberta Louisa Stevensona, to komiks musiałby stać się szpetnym i nieokrzesanym panem Hyde'em. Znajomością z Jekyllem...