Porównaj zanim kupisz

Gdyby Nicolas Anelka przeczytał Futbonomię, to Chelsea, a nie Manchester United, zwyciężyłaby w finale Ligi Mistrzów w 2008 roku. Gdyby trenerzy wiedzieli, ile strzałów z dystansu w Premier League znajduje drogę do siatki, pewnie aby ich zakazali.

Gdyby biznesmeni sięg­nęli po tę pozycję, nigdy nie kupiliby klubu piłkarskiego, bo zwyczajnie nie da się na nim zarobić... Wydaje się, że o współczesnym futbolu - rozkładanym codziennie na czynniki pierwsze - wiemy wszystko.

Simon Kuper ze Stefanem Szymańskim udowadniają, że to tylko pozory. Spoglądając na piłkę z perspektyw, o których wcześniej nikt nawet nie pomyślał, dochodzą do bezprecedensowych wniosków. Dlaczego skauci typowo wybierają blondynów$897 Co sprawiło, iż Olympique Lyon przestał wygrywać$898 Dlaczego wkrótce drużyny z Londynu, Moskwy i Paryża zaczną dominować w Lidze Mistrzów$899 Nieważne, czy jesteś właścicielem, trenerem, skautem, sędzią, czy po prostu zwykłym kibicem - musisz sięgnąć po tę książkę.

Zwłaszcza że w nowym wydaniu wynajdziesz dodatkowy rozdział m.in. O wpływie smartfona na światowy futbol. Dzięki Futbonomii spojrzysz na piłkę nożną z zupełnie nowej strony. Kuper i Szymański robią z piłką nożną to, co w Moneyball zrobiono z baseballem - biorą ten sport na warsztat i odwołując się do statystyki, ekonomii i psychologii, próbują odmienić oblicze tej dogmatycznej dyscypliny.,,New York Times" perfekcyjna książka, która pozwala zrozumieć dużo zdarzeń i procesów zachodzących w futbolu, a kilka choćby przewidzieć w dłuższej perspektywie.

Dlaczego jedne nacje grają lepiej, a inne nigdy nie osiągną sukcesu$900 Czemu upadają potęgi, a inne trzymają się konkretnie$901 Tej wiedzy nie zaczerpniecie z mediów. Chwytajcie i czytajcie! Michał Pol,,,Przegląd Sportowy" znakomita i inspirująca lektura.

Jest jak menu degustacyjne w wspaniałej piłkarskiej restauracji. Podczas jednej wizyty poznajemy najlepsze pozycje z karty. Po pierwszym daniu jesteśmy szalenie ciekawi następnego, odkrywamy kolejne tajemnice piłki nożnej, aż dochodzimy do deseru, który jest ukoronowaniem całości.

Marcin Łagowski, EkstraStats Leo Beenhakker powtarzał mi mnóstwo razy, że w futbolu dwa plus dwa nie zawsze równa się cztery. W Futbonomii autorzy, kierując się rozumem, chcą przyznać rację matematyce. W książce odszukamy na to ciekawe przykłady.

Mnie najszczególniej podobał się ten z fenomenem liczby widzów oglądających mecze w islandzkiej telewizji. Potwierdzam w stu procentach! Rafał Ulatowski aczkolwiek nie jest to futbolowy podręcznik, to dla każdego kibica piłkarskiego Futbonomia powinna być lekturą obowiązkową.

Zbyt nieraz patrzymy na sport jednowymiarowo, książka Kupera i Szymańskiego otwiera natomiast oczy na dużo innych, nowych aspektów futbolu. W trakcie jej lektury, także ze względu na swobodny i dostępny fason autorów, wielokrotnie przychodzi,,efekt wow".

Będziecie się zastanawiać: dlaczego wcześniej nie pomyślałem tak o tym aspekcie piłki nożnej$902 Michał Zachodny, PZPN Kuper i Szymański wplatają w świat futbolu matematyczne modele i statystyczne wnioskowania.

To, co na pierwszy rzut oka wydaje się atrakcyjne jedynie dla garstki naukowców, jest przez nich wyłożone w formie jasnej i zrozumiałej dla każdego. Otwiera to drogę do spojrzenia na piłkę z zupełnie nowej perspektywy.

Andrzej Gomołysek, Taktycznie.net

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania: Czytaj więcej » x

Ta strona używa plików cookies. Czytaj więcej »

x