Porównaj zanim kupisz

Być tatą jak bóg ojciec marki Espe

chwilowy brak towaru

  • Producent: eSPe
  • Kategoria: Książki religijne
  • ISBN: 9788382010671
  • Oprawa: broszurowa
  • Autor: praca zbiorowa
  • Wydawnictwo: eSPe
  • Ilość stron: 224
  • Rok wydania: 2021
To książka, którą powinien przeczytać każdy wierzący ojciec! Przeczytać i stosować w życiu!

Dziś ojcowie stają przed wieloma trudnościami i przeszkodami, które wcześniejszym pokoleniom nie były znane. Jak być dla swoich synów i córek wiarygodnym autorytetem? Jak wychowywać dzieci i kształtować ich życiowe postawy zgodnie z tradycyjnymi wartościami? Jak łączyć rolę ojca z pracą zawodową? Jak być świadkiem wiary dla swoich dzieci? To tylko niektóre z licznych i palących problemów, z którymi zmierzyli się autorzy tej książki.

S. M. Urszula Kłusek SAC pisze o cnocie męstwa w tradycji Kościoła, ale także o jej aktualności w życiu pana XXI wieku.

Andrzej Lewek, koordynator Ruchu mężczyzn św. Józefa, pokazuje męża Maryi jako biblijny wzór integralnego i dojrzałego ojcostwa.

Leszek Podolecki, założyciel i prezes Fundacji Instytut św. Brata Alberta, oferuje sporo cennych wskazówek na temat wychowania z punktu widzenia doświadczeń wyniesionych ze spotkań z więźniami i z pracy w zakładach karnych.

Anna Kulbacka OV, Liderka Edukacji Finansowej CROWN, udziela współczesnym zalatanym ojcom wielu solidnych rad, jak efektywnie wiązać obowiązki rodzinne i zawodowe.

Jacek Pulikowski wyjaśnia, w jakiej mierze bycie dojrzałym i zintegrowanym wewnętrznie mężczyzną przekłada się na odpowiedzialne wypełnianie ojcowskich obowiązków.

S. M. Salwatora Grzesik ABMV pisze o ojcostwie jako służbie.

Br. Tadeusz Ruciński FSC zachęca do poszukiwania wzoru ojcostwa w samym Bogu Ojcu.

Ta książka to pełen użytecznych rad przewodnik, który każdemu mężczyźnie pomoże jeszcze lepiej wypełniać misję bycia tatą na wzór Boga Ojca.

Dziecko potrzebuje ojca i matki – rodziców, którzy stają razem i tworzą zespół. To nie przypadek, że Pan Bóg stworzył mężczyznę i kobietę. (…) Musimy działać zgodnie z Bożym planem, którego podstawą jest postawa wzajemnej służby. Dzięki niej uzupełniamy i wspieramy się nawzajem, tworząc naszą jedność w małżeństwie jako komunię, na wzór komunii Osób Boskich w Trójcy Świętej.

Andrzej Lewek, Być jak święty Józef (fragment książki)

Pójdźmy za myślą Karola Wojtyły zawartą w nieprzystępnym dziele „Osoba i czyn". (…) Czyny przemieniają człowieka, jego relacje, jego życie i w konsekwencji jego szczęście. Do czego namawiam? O co wręcz proszę? by na bazie tego, co tutaj przeczytacie, podjąć jakiś solidny czyn. Prawidłowy czyn. Proszę o to każdego. Bo ten czyn będzie przemieniał osobę w kierunku dobra. Zacznie przemieniać człowieka i jego relacje z żoną, z mężem czy z dzieckiem…

Jacek Pulikowski, Wychowanie po ojcowsku (fragment książki)

Patronat medialny:

Recenzje:

Tygodnik Echo Katolickie Nie wolno nam zgnuśnieć

Dariusz Sobolewski, współautor książki, w rozmowie o „Być tatą jak Bóg Ojciec" i o swoim doświadczeniu ojcostwa.

Dariusz Sobolewski jest mężem i ojcem czwórki dzieci, doktorem nauk ekonomicznych, nauczycielem akademickim, założycielem fundacji paterfamilias.org oraz koordynatorem „Klubu Taty" działającego przy Katolickim Przedszkolu Niepublicznym „Ochronka" nr 2 im. Bł. E. Bojanowskiego we Wrocławiu.

Czym dla mężczyzny jest ojcostwo?

Prawdopodobnie, jak wielu innych ojców, zderzam się ze swoją - w pewnym sensie wyidealizowaną - wizją tego, czym ojcostwo być powinno, a codzienną rzeczywistością bycia ojcem (…) dość pragmatycznie podchodzę do tej roli, traktując ją jako szczególnie ważne zadanie, w które wpisany jest długoterminowy cel dobrego wychowania dzieci. Ale są również cele krótkoterminowe - związane z przygotowaniem ich do życia i samodzielności. To najtrudniejsze zadanie, pełne niepowodzeń, rozczarowań, a w głównej mierze wymagające ciągłego uczenia się, niestety na dodatek na błędach.

teraz właściwie postrzegamy rolę ojca?

na pewno ojcostwo to wyjątkowa rola społeczna, której nie da się porównać z innymi, jakie pełnimy, będąc członkami danej wspólnoty. Aczkolwiek może być ona wypełniana treścią w bardzo różnorodny sposób. Na szczęście, jak sądzę, fałszywą okazałaby się hipoteza, że ojcostwo może być realizowane na tyle różnych sposobów, ilu jest ojców. Jeżeli mielibyśmy wyróżnić na taką uniwersalną wartość, to bez dwóch zdań będzie nią miłość, a solidnie jej szczególna odmiana, tj. Miłość oddania, bezinteresowna, opierająca się na fizycznej i duchowej więzi, pragnąca dobra dziecka.

dużo się dziś mówi o kryzysach: Kościoła, gospodarki, pandemicznym, rodziny itd. A co z kryzysem ojcostwa? Jest, czy go nie ma?

Mamy raczej do czynienia ze zjawiskiem deficytu ojcostwa niż kryzysem. W przeszłości ojcowie też porzucali swoje rodziny, mężczyźni utrzymywali związki pozamałżeńskie, rodziły się dzieci niechciane, zabijano je w łonach matek. Mnóstwo rodzin było niepełnych, bo mężczyźni ginęli na wojnach albo przedwcześnie umierali w wyniku chorób. Czy wówczas ponadto mówiło się o kryzysie ojcostwa? Wspomniany deficyt to rezultat nieobecności ojca w życiu dzieci. Nie jest ona spowodowana wyższym obowiązkiem, np. Wynikającym z konieczności obrony ojczyzny. To nieobecność z wyboru. Jej przyczyną jest lenistwo bądź zaangażowanie w pracę. Współczesny ojciec to obszerny nieobecny. Tymczasem rachunek za tę nieobecność będzie wysoki. Niestety głównie płacą go dzieci. W książce „Być tatą jak Bóg Ojciec" jeden z rozdziałów zatytułowany jest „Misja miłość". To rozmowa z Leszkiem Podoleckim, który swoją definicję ojcostwa zbudował w oparciu o spotkania i rozmowy z mężczyznami odbywającymi kary więzienia. Poruszająca i pouczająca lekcja, niezwykle gdy dostrzega się bezpośredni wpływ braku ojca albo jego nieobecności na życie ludzi, którzy trafiają za kratki.

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania: Czytaj więcej » x

Ta strona używa plików cookies. Czytaj więcej »

x