Porównaj zanim kupisz

Leyte

chwilowy brak towaru

  • Producent: Fundacja Historia PL
  • Kategoria: Hobby i poradniki
  • ISBN: 9788366649293
  • Oprawa: miękka
  • Autor: Samuel Eliot Morison
  • Wydawnictwo: Fundacja Historia Pl
  • Ilość stron: 512
  • Rok wydania: 2021

Bitwa o Leyte to historia największej bitwy morskiej drugiej wojny światowej. Nigdzie indziej w jednej bitwie nie wzięło równocześnie udziału tyle okrętów z obu stron. Nigdzie indziej pancerniki nie zbliżyły się do lotniskowców na odległość strzału artyleryjskiego.

Nigdy wcześniej ani później Amerykanie, według autora, nie wykazali w wojnie na Pacyfiku tylu przykładów odwagi i poświęcenia. To właśnie tam, pod Leyte, po raz pierwszy zaatakowały również jednostki kamikadze.

Amerykańskie kutry torpedowe i niszczyciele nigdzie indziej nie osiągnęły takich dni chwały jak tutaj. Tych,,nigdzie" i,,nigdy" można by jeszcze mnożyć. Sama bitwa obfitowała w zaskakujące zwroty akcji, a nastroje Amerykanów i Japończyków zmieniały się jak w kalejdoskopie.

Trzeba przyznać autorowi, iż obiektywnie przyznaje, że mimo olbrzymiej przewagi materialnej to właśnie Japończycy dyktowali przebieg wydarzeń, a ich skłonność do poświęceń w pełni zaskoczyła admirała Halsey'a, który dał się oszukać i rzucił się w pogoń za lotniskowcami, pozostawiając zatokę Leyte z siłami inwazyjnymi na rzeź japońskich pancerników i krążowników.

Z wielu dowódców poszczególnych grup okrętów moralnym zwycięzcą z pewnością powinien się czuć admirał Ozawa, który swoje samobójcze zadanie wykonał wręcz znakomicie. Powinni nimi się również czuć z całą pewnością po stronie amerykańskiej obrońcy zatoki Leyte w kulminacyjnym momencie bitwy, a więc załogi niszczycieli, ścigaczy i piloci samolotów z lotniskowców eskortowych, którzy rzucili się na ciężkie okręty japońskie, zagradzając im wejście do zatoki.

Praca autora to bez dwóch zdań dzieło podstawowe dla wszystkich badaczy tej największej bitwy na morzu ostatniej wojny światowej. Żaden z nich nie może pisać o niej bez odniesienia się do książki Morrisona. Jest ona unikalna, dlatego iż autor miał możliwość spotkania się z wieloma uczestnikami walk.

Z niektórymi z nich na bieżąco zaraz po walce, z innymi później, kilka lat po wojnie. Wykorzystał także w książce przesłuchania japońskich wyższych oficerów - uczestników walk. Nikt nie napisał nic pełniejszego o tej bitwie.

A niektóre, nawet niewiele znaczące epizody, opowiedziane poprzez uczestników zdarzeń i włączone do tekstu bardzo ubarwiają suchy opis bitwy. Mamy tu więc fantastyczne przykłady odwagi, gdy samoloty bez bomb i amunicji przeprowadzają naloty na pancerniki japońskie, żeby odwrócić ich uwagę od bezbronnych lotniskowców eskortowych.

Mamy także niezwykły opis akcji ratowniczej, gdy mnóstwo okrętów i samolotów zaangażowanych jest w akcję ratowania jednego rozbitka! Żadna armia na świecie nie dbała tak o własnych ludzi jak amerykańska. Leyte to początek końca Japonii.

Tu zostaje pochowana cesarska flota. Od tej pory jej znaczenie będzie marginalne. Większość japońskich dowódców wiedziała już po Leyte, że wojna jest przegrana. Dlaczego więc wbrew logice walczyli dalej$401 lecz to już temat na inną opowieść...

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania: Czytaj więcej » x

Ta strona używa plików cookies. Czytaj więcej »

x