Porównaj zanim kupisz

Krzyżyk niespodziany. Czas Goralenvolk - Paweł Smoleński, Bartłomiej Kuraś

chwilowy brak towaru

  • Producent: Paweł Smoleński, Bartłomiej Kuraś
  • Kategoria: Historia
  • ISBN: 9788380494589
  • Oprawa: twarda
  • Autor: Bartłomiej Kuraś, Paweł Smoleński
  • Wydawnictwo: Czarne
  • Ilość stron: 158
  • Rok wydania: 2017
Wacuś ściskał dłoń Hansa Franka, gdy poprzez Tatry ruszali pierwsi kurierzy. Wacuś Krzeptowski chluby nazwisku nie przyniósł i skończył marnie, a jego kuzyn Józef „Ujek" Krzeptowski poświęcał życie, żeby hańbę z nazwiska zmazać. O pierwszym żeby zapomniano i pamiętano tylko o drugim.

Witkiewicz, Chałubiński, Zaruski, Przerwa-Tetmajer i inni stworzyli wizję Tatr i Podhala jako pięknego zakątka zamieszkanego przez ludzi szlachetnych, swoiste plemię nieskażone cywilizacją. Niemieccy naukowcy również twierdzili, iż podtatrzański lud jest genialny, a wręcz że górale to w istocie Germanie rozpuszczeni w słowiańskim żywiole – Goralenvolk.

Kenkarty z literą „G" przyjęło około 20 procent ludności Podhala. Ci, co je przyjęli, wierzyli w znaczne Niemcy albo obietnice lepszego traktowania, inni brali, bo brali wszyscy w wiosce. Niektórym góralska kenkarta nie przeszkadzała w aktywności konspiracyjnej: ukrywali Żydów i tatrzańskich kurierów, sami nosili bibułę albo chodzili z meldunkami na słowacką stronę.

Do dziś na Podhalu trudno o jednoznaczną opinię o ideologach i przywódcach Goralenvolku. Wstyd naznaczył jednak nazwiska sporych rodów. Jest jak niechciany spadek, który mimo wszystko trzeba przyjąć. A przecież góral honorowy i dumny, wierny ojczyźnie tatrzański rozbójnik, zdrajca i kolaborant to awers i rewers tej samej monety. Lecz krzyżyk niespodziewany to jednak nie to samo co hakenkreuz.

Pozostaje wyłącznie za Antonim Krohem powtórzyć: „wszystko to było cholernie nieproste". I o tym jest ta książka.

„Gdy się tylko nieco uchyli tę wierzchnią warstwę cepeliowskich emblematów i uprzedzeń, prezentuje się świat po szekspirowsku pogmatwanej historii. A przecież skoro nasi poeci już dawno ustalili, iż Podhale to matecznik arcypolskości, i to przekonanie krzepnie od ponad wieku, to problemy Podhala chyba również wypada uznać za arcypolskie. W każdym razie zgodzili się z tym Bartłomiej Kuraś i Paweł Smoleński. To znaczy z tym,wielki charakter górali (a więc Polaków w ogóle) nie wyklucza małości (polskiej, w końcu patrzymy tu jak w lustro), a ta nie unieważnia całkiem mitów, które pielęgnujemy." Łukasz Grzymisławski, „Gazeta Wyborcza"

Podtytuł: Czas Goralenvolk
linia cyklu: Zakopiańska
ISBN: 9788380494589
Kod paskowy: 9788380494589
Autorzy: Smoleński Paweł, Kuraś Bartłomiej
Wydanie: 1
Rok wydania: 2017
Kod wydawcy: 28477
ilość stron: 140
Oprawa: Twarda
PKWiU: 58.11.1
Format: 17.1x24.7
Głębokość (mm): 15
Waga: 0.4
Języki: polski
Grupa towarowa: Książka
Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania: Czytaj więcej » x

Ta strona używa plików cookies. Czytaj więcej »

x