Wielu z nas pamięta koniec lat osiemdziesiątych XX wieku i nadzieje jakie pokładaliśmy w nadchodzących zmianach płynących z Zachodu, z jego rzekomo przychylnym kapitalizmem oferowanym krajom Europy Wschodniej, z jego wielkimi możliwościami prędkiego rozwoju i bogacenia się. Dożyliśmy tego rzekomo udoskonalonego systemu. Odkryliśmy z czasem, że nie jest jednak tak jak obiecywano. Informacje mi było zrozumieć, że gdyby sensem naszego życia była tylko ciężka praca to lepiej byłoby zakończyć życie mając osiemnaście lat. Całe życie pracowałeś słyszymy, a z osiągnięciem wieku emerytalnego kojarzy się czas odejścia. Okropne! Bo dokąd dzisiaj? Gdzie szukać odpowiedzi na nurtujące pytania? Komu wierzyć?
Ta strona używa plików cookies. Czytaj więcej »